Imię: James
Pseudonim:
Nazwisko: Frye
Wiek: 19 lat
Rasa: Czarownik
Umiejętności postaci:
Walka wręcz: zaawansowany
Znajomość czarnej magii: ekspert
Kontrola nad swoimi mocami: ekspert
Orientacja w terenie: średni
Logiczne myślenie: średni
Zdolności manualne: podstawowy
Dar magiczny: James potrafi kontrolować żywioł wody, potrafi chociażby sterować jej pływami czy tworzyć z niej przeróżne kształty. Kiedy tylko odkrył swój talent od razu zaczął go rozwiać, z czasem doszedł do wniosku, że woda w sama w sobie nie jest jedyną cieczą ze składnikiem H2O, zawiera je chociażby ludzkie ciało, czy zwierzęce. Nauczył się kontrolować płyny, zawartych w ludzkim ciele, Freya zaczęła nazywać to potocznie magią krwi i kategorycznie zabroniła mu używania tego, zarówno z troski o innych jak i o Jamesa, bowiem jest to bardzo wyczerpujące, co więcej jest to magia czarna, której kobieta nie popiera. Cóż James ma na ten temat odmienne zdanie.
Rodzina:
*Patch Frye - ojciec, upadły anioł
*Freya Charley-Frye - matka, czarownica
*Devan Frye - młodsz brat, Nephlim
*Luna Frye - młodsza siostra, Nephlim
Charakter:
Historia: Dawno, dawno temu anioł imieniem Devan został wygnany z nieba. Za co? Chciał posmakować ludzkiego życia, zakochał się także w ludzkiej kobiecie. Archaniołowie nie mogli tego zaakceptować, więc został zwyczajnie strącony, a jego skrzydła zostały oberwane. Upadł. Tułał się po świecie, nie mogąc znaleźć sobie miejsca. Myślał, że spotkało go najgorsze z możliwych, a w dodatku jego ukochana zmarła. Przyjął nazwisko Frye będąc w Wielkiej Brytanii. Tam też poznał Rovenę Charley. Była ona czarownicą o bardzo dużym potencjale. Zaproponował jej pomoc w różnych kwestiach, pomagał okiełznać swoje zdolności. To właśnie z nią wyjechał do Nowego Świata. Trafili wspólnie do miasteczka, które nazywało się Gravity Falls, ze względu na wszechobecne tam wodospady. Na początku mieszkało im się tam całkiem dobrze, do czasu. Mieszkańcy po kilku latach przestali Rovenę akceptować, a ona zechciała się zemścić. Patch nie chciał jej w tym pomagać, ponieważ uznał to ze niesprawiedliwie i okrutne - nawet upadły anioł zdawał sobie z tego sprawę! Rovena mimo wszystko klątwę rzuciła, niektórych mieszkańców zmieniła w istoty nadnaturalne, a miasteczko odizolowała od reszty świata - tylko niektórzy niepostrzeżenie mogli go opuszczać, chociaż nie zdawali sobie sprawy z tego, że żyją w pewnego rodzaju złotej klatce. Rovena dała Patchowi ostatni podarunek - w podzięce za te wszystkie lata pomocy - mógł opuszczać miasto, lecz tylko na jakiś czas. Dowiedział się o kruczku przy okazji, chociaż nie spieszyło mu się do jej zdejmowania. Zorientował się, że większość upadłych lądowała w Gravity Falls, więc postanowił pilnować porządku. Wyjeżdżał co kilka lat, żeby nikt się nie przyczepiał do tego, że jest nieśmiertelny - i żeby nikt go nie pamiętał, oczywiście. Widział już wiele przemian zwykłych, niewinnych ludzi w bestie - wilkołaki, wampiry, wiedźmy... To już nie robi na nim żadnego wrażenia. Spędzał na walizkach ostatnie kilkadziesiąt lat, a do Gravity Falls wrócił jakby...ostatnio. Postanowił zapisać się do liceum i tym razem spróbować żyć jak człowiek, w międzyczasie szukając jakiegoś sposobu, aby zostać prawdziwym człowiekiem, a nie tylko jego namiastką. Jako upadły anioł nie miał prawdziwego ciała - inni mogli czuć jego, lecz on nie mógł poczuć ich. Nie czuł dotykania, przytulania, całowania - tylko towarzyszące temu ewentualne emocje. Nie podobało mu się to za nic, pragnął być prawdziwym człowiekiem. Ostatnio zorientował się, że potomek Roveny żyje w Gravity. Okazało się, że jest to siedemnastoletnia Freya Charley-Arete, która jeszcze nie wiedziała, że wkrótce stanie się czarownicą. Piąta pełnia księżyca po nowym roku dopiero się zbliżała. W każdym razie, zaznajomił się z nią na tyle, by mówić jej swobodnie ''cześć'' na ulicy. Zatrudnił się w miejscowym Starbucksie, jako barista. W końcu pieniądze z niewolników kiedyś musiały się skończyć, rachunek za gaz się sam nie zapłaci. W liceum poznał kilka ciekawych osób, ale z żadnym raczej nie utrzymuje zbytnich kontaktów. Życie na ziemi nauczyło go wielu rzeczy, ale wyglądało na to, że szykował się ciężki rok dla Gravity Falls. Rok minął, a nawet kilka, w tym czasie rozegrało się wiele ciężkich wydarzeń dla Patcha i całej społeczności, a na tle tego wszystkiego rozkwitła piękna historia miłosna Upadłego Anioła i czarownicy z rodu Charley. Zakończyła sie ona większym happy endem niż ktokolwiek by się spodziewał, a z ich związku na świat przyszedł James, a zaraz po nim bliźnięta - Devan i Luna.
Hobby,zainteresowania: Magia, siatkówka
Stan cywilny: Zajęty
Znaki szczególne:
Data urodzin: 10.02
Szczegółowe informacje(choroby,orientacja etc)
Ekwipunek:
Ciekawostki:
*Jego ojcem chrzestnym jest James Keziah Delaney i to po nim otrzymał swoje imię.
*To właśnie on z resztą szkoli go w dziedzinie czarnej magii.
*Jego matka podejrzewa, że zajmuję się to dziedziną, ale nie potrafi do siebie dopuśicć tej myśli.
*Jego najlepszym przyjacielem jest Kaziah Scott Delaney, a przyjaciłką Naira Holloway.
*W Nairze był z resztą zauroczony jako dziecko.
Piosenka pasująca do postaci: